Obserwatorzy

piątek, 27 kwietnia 2012

Rozdział 7.

                                                                          Rozdział 7.
Gdy Isabelle wzięła juz swój strój, udałyśmy się z powrotem do willi.
Poszłyśmy na górę się przebrać. Chłopaki byli już w basenie, a mój tata poszedł coś załatwiać.
Założyłam na siebie swoje bikini z falbankami, a Isa miała ze sobą bikini ze wzorem marynarskim.
Wzięłyśmy okulary i zeszłyśmy na basen. Był ogrzewany, a więc nie było nam zimno.
Chłopaki mieli piłkę, a więc pograliśmy w siatkę. Brakowało tylko Louisa.
- Gdzie Lou ? - zapytałam.
- Zaraz zejdzie. - odparł Liam.
Po chwili zobaczyłam biegnące w stronę basenu duże dziecko, czyli Louisa.
Wskoczył do basenu chlapiąc wszystkich. Harry poszedł po radio i płytę o nazwie 'Up All Night', która należała do One Direction.
Puścił na cały głos piosenkę  'Same Mistakes'. Wszyscy świetnie się bawili. Poszłam do kuchni po coś do picia.
Postanowiłam każdemu nalać zimnej oranżady. Postawiłam na stoliku, który znajdował się obok basenu.
- Gdzie Harry ? - zapytałam.- mam nadzieję, że nie wywinie jakiegos głupiego żartu.
- Odwróć się. - powiedział Zayn ze smiechem.
Gdy to zrobiłam zobaczyłam jak Niall wraz z Harrym biegną moją stronę. Po chwili wrzucili mnie do basenu.
Jak wynurzyłam się powiedziałam:
- Pogięło was do reszty. - powiedziałam ze śmiechem.
Bawiliśmy się dalej, dopóki nie zrobiło się zimno. O 20:00 wyszliśmy z basenu.
Isabelle już poszła, a ja pokierowałam się w stronę łazienki. Po umyciu się, założyłam na siebie luźną bluzkę i spodenki do spania.
Byłam strasznie zmęczona. Postanowiłam, że rano zadzwonię do Isabelle i umówimy się na zakupy, bądź do restauracji.
Zasnęłam dokładnie o 23:00. Nastawiłam sobie budzik na 10:00. Gdy wstałam, od razu zadzwoniłam do Isabelle.
- Cześć. - powiedziałam.
- Hej. - odparła.
- Może masz ochotę wybrać się dzisiaj ze mną na miasto ? - zapytałam.
- Z chęcią, a o której ?
- Może o 12:00 ?
- Okay.- powiedziała Isa.
- To do zobaczenia. - powiedziałam, po czym rozłączyłam się.
Poszłam na dół, aby zrobić sobie kawę. Wszyscy jeszcze spali, więc starałam się być jak najciszej, aby
ich nie obudzić. Potem udałam się  do łazienki, aby się umyć i ubrać. Założyłam na siebie białą koszule z trzy-czwartym rękawkiem,  jasno-jeansowe
szorty, białe balerinki, na przedramieniu wisiała kremowa torebka, a na nosie widniały czrne RayBan'y. Włosy zakręciłam lokówką, a paznokcie pomalowałam na beżowo.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi. Otworzyłam, a przed nimi stała Isabelle.
- No to co gotowa ? - zapytała.
- Jasne. Możemy wychodzić. - powiedziałam, po czym usłyszałam czyjeś kroki. To był Harry.- czekaj pójdę powiedzieć, że idę z Tobą na zakupy.
- Okay. - odparła.
Poszłam w stronę Loczka. Przywitałam go buziakiem w policzek.
- Cześć śpiochu. Już dwunasta. - powiedziałam.
- Cześć. Byłem zmęczony wczorajszą imprezą. - odparł przecierając oko.
- Ja idę z Isabelle na zakupy. Powiedz mojemu tacie, aby się nie  martwił. - powiedziałam.
- Okay. Baw się dobrze. - rzekł.
- Dzięki  pa pa. - odparłam, po czym pokierowałam się w stronę drzwi. Poszłysmy na przystanek, skąd pojechałyśmy piętrowym
autobusem do ogromnego centrum handlowego. Znajdowało się w samym środku Londynu. Najpierw weszłyśmy do drogerii, gdzie kupiłam sobie
żel pod prysznic, szampon, mascarę, blyszczyk, a także lakier do paznokci, a Isabelle cienie do powiek, pomadkę, jedwab do włosów i eyeliner.
Potem udałysmy się do sklepu obuwniczego, gdzie kupiłam sobie turkusowe szpilki, a moja koleżanka czarne buty na koturnach.
Następnie poszłyśmy do sklepu H&M. Tam naszymy zdobyczami były między innymi: bluzy bejsbolówki, spodnie, bluzki. Potem udałyśmy się
po jakieś akcesorie. Ja zakupiłam sobie torebkę z adidas'a, srebrne kolczyki i bransoletkę, a Isa także ta samą torebkę co ja, wisiorek wraz z łańcuszkiem,
oraz pierścionek na dwa palce. Po wyczerpujących zakupach udałyśmy się do mnie na kawę. Porozmawiałyśmy chwilę , a potem Isabelle musiała
już iść. Na początku nie miałam zbyt dobrego zdania, na temat Isabelle, ale okazała się świetną kumpelą. Wiedziałam, że z czasem staniemy się
najlepszymi przyjaciółkami...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Heeej. W końcu rozdział ;) Podoba wam się ? Wyrażajcie swoje opinie na ten temat. Przyjmuję również krytykę ;)) Wasze pomysły podsyłajcie mi na gg: 42652191 
Zmykam papa <3
editt.
10 kom., nowy rozdział ;*

16 komentarzy:

  1. no wkoncu dodałas ten rozdzialł! xd fajnie ze zakumplowała sie z Isabelle :)
    http://69-imagination.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha nom :D
      fajnie, fajnie ;)
      jeszcze dojdzie nowy bohater :D

      Usuń
  2. Świetny ! <3
    CZekam na rozwienięcie akcji z Isabelle a także na trzecią bohaterkę - Mary. :)
    Już się nie mogę doczekać następnego rozdziałuu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie Mary. xd
      dzięki ;)

      Usuń
    2. Jak nie jak tak :D Przecież jest też Mary - była przyjaciółka Alex :DD

      Usuń
    3. Jeżeli już to pisz mi na prywatnym ;p
      Nie Mary i tutaj nie będę mówić.

      Usuń
    4. już rozumiem o co chodzi :D ale Mary będzie ? :D

      Usuń
    5. mówiłam pisz na ptiv.

      Usuń
  3. fajnie sie to czyta i szybko. :P
    czekam na nn. :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem na tym blogu pierwszy raz, ale widać że masz mega talent. Z niecierpliwością czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no przeczytałam ten rozdział i stwierdzam ZAJEBISTY blog. Musze teraz przeczytać reszte i czekać aż dodasz nastepny rozdział<3- Marika;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeeejku !
      dziękuję ! <3
      pare drobnych słów poprawia humor <3

      Usuń
  6. Kochamm tegoo blogaa . ! Jejku nawet nie waż się go zawieszać .! ;DD Kiedy nowy rodział .?

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny, tylko, że już czytam straszenie podobny. Nawet pojawiają się takie same wątki. : D

    http://usesomebodyx3.blogspot.com/2012_04_01_archive.html

    OdpowiedzUsuń